Rozpoczęcie nauki w szkole jest bardzo ważnym i równocześnie trudnym momentem nie tylko dla Waszych dzieci, ale także dla Was samych.
Nowe miejsce, nowi nauczyciele, nowi koledzy i koleżanki, nowe wymagania i zasady panujące w klasie mogą stanowić dla pierwszoklasisty źródło stresu, a dla Państwa podstawę niepewności co do tego, jak dziecko sobie poradzi w nowym środowisku i z jakim skutkiem podejmie nową rolę – rolę ucznia. To jak będzie przebiegała adaptacja dziecka do szkoły zależy w dużym stopniu od Państwa!
Chcę dostarczyć kilku rad i wskazówek odnośnie tego, jak możecie wesprzeć proces adaptacji Waszej pociechy do środowiska szkolnego
1.Niezwykle ważne jest pozytywne nastawianie dziecka do szkoły. Warto podczas rozmów z dzieckiem przedstawiać mu szkołę jako miejsce dające możliwość poznania nowych kolegów i koleżanek, wspólnej zabawy, ciekawych przygód oraz przede wszystkim zdobycia zupełnie nowych wiadomości i umiejętności.
- Przygotujcie z dzieckiem wyprawkę – wspólne zakupy i gromadzenie przyborów szkolnych może być doskonałą zabawą, ale również ćwiczeniem odpowiedzialności i samodzielności oraz ćwiczeniem pamięci.
- Pozwól dziecku oswoić się z przygotowaną wyprawką /niech ogląda, przymierza, układa i głośno nazywa swoje przybory oraz wyjaśnia ich przeznaczenie/.
- Wspierajcie samodzielność swojego dziecka w wykonywaniu czynności niezbędnych w pełnieniu roli ucznia m.in. pakowanie tornistra, przebieranie się w szatni, prace domowe. Umiejętność samodzielnego stawienia czoła szkolnym obowiązkom będzie dla Państwa dziecka źródłem dumy i pozytywnej samooceny!
- Zaplanujcie poranek tak, aby nie przyprowadzać dziecka do szkoły na ostatnią chwilę – poranny pośpiech czy ponaglanie mogą wywołać u malucha stres i nadmierne pobudzenie. Może także zabraknąć czasu na pożegnanie się z dzieckiem w taki sposób, w jaki ono potrzebuje! Pożegnajcie się z dzieckiem czule i serdecznie, ale w miarę możliwości krótko. Jednym z trudnych momentów, z którym czasem muszą się zmagać rodzice pierwszoklasistów jest płacz podczas porannego rozstania i prośby o wspólny powrót do domu. Co więcej takie sytuacje mogą się zdarzyć nawet wtedy, gdy dziecko jeszcze kilka dni przed 1 września gorąco zapewniało, że bardzo chce iść do szkoły i poznać nowych kolegów. Pomimo, że serce się kraje na ten widok to musicie Państwo mieć świadomość, że jest to okres przejściowy, a ja zadbam o to, aby Państwa dziecku nie stała się krzywda. Ważne by przy pożegnaniu powiedzieć dziecku, kiedy i przez kogo zostanie odebrane.
- Należy uświadomić dziecku, że ma prawo czegoś nie wiedzieć, nie rozumieć i że w takich sytuacjach należy śmiało zgłosić się po pomoc do wychowawczyni.
- Na każdym kroku okazujcie dziecku swoje wsparcie i zainteresowanie tym, jak spędziło czas w szkole – „Co robiłeś?”;”Czego się dzisiaj nauczyłeś?” „Z kim się bawiłeś na przerwie?”; „Jak ma na imię Twój kolega/koleżanka?”itp. Jest to okazja, aby spojrzeć na szkołę oczami Państwa dziecka.
- Traktujcie wychowawcę, jako sprzymierzeńca w trosce o dobro Waszego dziecka – spędza z nim bowiem wiele czasu, dzięki czemu ma szansę dobrze poznać jego potrzeby, mocne i słabsze strony i tym samym stać się źródłem cennych informacji.
- Stwórzcie dziecku w domu kącik do nauki – biurko, wygodne krzesełko, dobre oświetlenie – komfortowe warunki do pracy sprawiają, że dziecko chętniej ją wykona.
- Nie bagatelizujcie problemów dziecka, nawet jeśli wydają się błahe.
- Rozmawiajcie z wychowawca o problemach i sukcesach własnych dzieci.